Dawno mnie tu nie było, ale pracy w okresie świątecznym duże ilości. Zresztą same wiecie jak to jest – nie muszę tłumaczyć. Chciałam się pochwalić moją nową pracą na tamborku. Po raz drugi haftuję Madonna Dolorosa – tym razem na zamówienie. Haftuję na Luganie 25ct jedną nitką. Mam nadzieję, że się Wam podoba.