Jakiś czas temu dostałam wyróżnienie od Agnieszki i niniejszym odpowiadam na pytania przez Nią zadane.
Pytania:
1. Twoje miejsce na ziemi? Leźno – moja wieś na Kaszubach
2. Największa pasja? haft krzyżykowy oczywiście
3. Ulubiony kolor? czerwony, choć ostatnio skłaniam się ku granatowi
4. Czasopismo na które czekasz? Creation Point de Croix
5. Co daje Ci największą radość? rodzina i pasja
6. Ulubiona bajka? Kubuś Puchatek
7. Twoje początki z pisaniem bloga? styczeń 2012
8. Kiedy znajdujesz czas na pracę twórczą? pasja to jednocześnie moja praca
9. Tworzysz dla siebie czy dla innych? Dla siebie, rodziny, osób którym podoba się to co robię
10. Kto lub co Cię motywuje do działania? Piękne wzory, czasopisma, chciałabym haftować bez przerwy
11. Twój ulubiony strój? obcisłe jeansy i wygodna koszulka
Wszystkie kłopoty zostały rozwiązane, więc zapraszam do odwiedzania i kupowania w sklepie. Dziękuję Wam za wsparcie i trzymanie kciuków.
U mnie na tamborku trochę zimy trochę lata, a zaraz Wam pokażę skąd taki tytuł. Odnośnie zimy i świąt zaczęłam już haftować bombki, bo mam dość spore zamówienie na październik. No i właśnie mikołaje powstają wręcz hurtowo. Zresztą same zobaczcie.
W ostatnich dniach dostawałam od Was sygnały o pojawieniu się złośliwego oprogramowania na stronie mojego sklepu.
Ale po natychmiastowej interwencji u webmastera udało się zweryfikować zawartość i treść stron i wygląda na to, że wszystko było i jest w jak najlepszym porządku.
Niestety, „jakiś” automat google w międzyczasie już zakwalifikował moją domenę „magicznyhaft.pl” jako potencjalnie niebezpieczną, przez co nadal może pojawiać się stosowny komunikat o zagrożeniu, przy próbie wejścia na strony bloga lub do sklepu:
natomiast po sprawdzeniu szczegółów widnieje taka informacja:
Powiem szczerze, że nie wiem o co chodzi w tym wszystkim, czemu tak się stało. Czy ktoś to zaraportował pochopnie po tym jak jego program antywirusowy wyświetlił jakieś ostrzeżenie, albo aby mi uprzykrzyć życie :-(, czy może program antywirusowy u kogoś źle zakwalifikował jakiś działający skrypt php jako kod złośliwy i wysłał z automatu wiadomość do google….Niestety, zarówno ja , jak i mój mąż nie znamy się na tym i nie wiemy co dalej należałoby zrobić. Obecnie wysłałam po prostu prośbę do google o zweryfikowanie statusu mojej domeny i jeśli wszystko jest OK , to o usunięcie magicznego haftu z listy stron podejrzanych.
Niemniej jednak, w tzw. międzyczasie, czekając aż google odpowie byłabym wdzięczna za Waszą pomoc polegającą po prostu na sprawdzeniu czy u Was takie komunikaty również się pojawiają jak chcecie wejść bezpośrednio na stronę sklepu lub tutaj na bloga.
Za każdy taki sygnał będę wdzięczna, bo to z pewnością pomoże w ewentualnym dalszym szukaniu źródeł problemu.
Wróciłam z urlopu, ale ciągle nie mogę się wyrobić. Na Pomorzu deszcz, co nie nastraja pozytywnie. Jakieś ogólne zniechęcenie mnie dopadło chyba z powodu kończącego się lata. Jeszcze przed wyjazdem na urlop skończyłam haft na poduchę marynarską, ale dopiero wczoraj porządnie wyprałam i wyprasowałam. Jeszcze tylko muszę kupić bawełnę. Początkowo myślałam o granatowej, ale w domu mam dostępną taką błękitną w paseczki i teraz mam dylemat. Jak myślicie, którą wybrać?
Ten materiał błękitny jest taki jak w tej poduszce z dziewczynką
Poradźcie mi bo nie wiem co wybrać 🙂
Zostałam poproszona o ekspresowe wyszycie małego obrazka na 18 urodziny. Jedyne wytyczne to kolor fioletowy kwiatów i czarna ramka. Powiem szczerze, że jak zaczęłam szukać czegoś fioletowego to okazało się, że łatwo nie będzie. Ale poradziłam sobie, dzwonki fioletowe wyszły naprawdę subtelnie i mam nadzieję, że Wam również się podoba.